Hello.
Nigdy nie odczuwałam większej potrzeby zakładania tego typu bloga. Nie myślcie sobie- o, kolejna świeża blogerka o marzeniu zostania kolejną Maffashion czy tez innymi znanymi blogerkami. Siedzę w blogosferze już od ponad 4 lat.
Początki były marne- zaczynałam od 3 blogów z obrazkami. Potem jednak byłam ambitniejsza i z wielkim zapałem pisałam (nie)typowego fanfic'a- Zdarte Trampki. Dalej staram się wstawiać rozdziały, choć ostatnio aura temu nie sprzyjała, rozumiecie- ostatnia klasa gimnazjum, egzaminy, niezbyt korzystna sytuacja w klasie, ogólny brak czasu nawet na sen. Zapraszam więc serdecznie do lektury mych ambitnych wypocin, choć muszę ostrzec- zaczynałam mając 12 lat i zero doświadczenia.
Ale wracając do tematu...
Nie będzie to typowy blog o modzi czy coś w tym rodzaju. Chcę tutaj zacząć nową przygodę, tak na powitanie przełomowych w moim życiu wakacji.
Chcę się z Wami dzielić najróżniejszymi przemyśleniami, do których zmusi mnie los. Najzwyczajniej potrzebuję podzielenia się z czytelnikami pewną nurtującą mnie myślą, mogę polecić pewne produkty, filmy książki.
Pragnę wyrzucić z siebie wszystko, co czuję, że muszę wyrzucić.
Zatem mogę oficjalnie powitać Was w "Just Lilly".
Jak sam tytuł wskazuje- będę to po prostu ja. Lilly Hope.
TTYLXOX
